W sobotę 22 maja w Luboniu k. Poznania odbyły się Mistrzostwa Polski Amatorów i Weteranów w Judo, w których wystąpiła 4 osobowa brygada z naszego klubu. Nasi reprezentanci stoczyli łącznie 10 walk, z których wygrali 7 wyszarpując 2 medale złote, 1 srebrny oraz 1 brązowy. W przeciwieństwie do lat poprzednich nastąpił tu podział na Amatorów i Weteranów, co dało szansę tym pierwszym wywalczyć miejsca medalowe, ponieważ mogli współzawodniczyć z zawodnikami na tym samym poziomie, a nie tylko ze starymi wygami, którym się przypomniało, że potrafią jeszcze walczyć :). Ogólnie na macie stanęło 16 Pań i ponad 150 Panów.

W Amatorach reprezentowali nas: Agata Zywert w wadze do 57 kg oraz Tomasz Weltrowski w kategorii M2 w wadze +100kg. Nasza reprezentantka stoczyła jedną walką z dużo cięższą i wyższą zawodniczką z Wrocławia, którą udało się jej wygrać po prawie 7 minutach boju na ippon. Trzeba przyznać, że tak zaciętej walki wśród Pań dawno nie widziano na zawodach tego typu i naprawdę było na co popatrzeć – krew, pot i łzy – te trzy słowa tylko mogą ją podsumować :D. Bój ten zakończył się zwycięstwem Agaty, a co za tym idzie najwyższym stopniem na podium.

W międzyczasie na sąsiedniej macie swój pierwszy pojedynek stoczył Tomek Weltrowski, który, jak to powiedział: „zaczynałem walkę, to Agata jeszcze walczyła, jak skończyłem, to mogłem sobie popatrzeć jak nadal się bije”, wygrał ją przed czasem na ippon, tak jak kolejny pojedynek, który doprowadził go do złota.

W Weteranach zaprezentowali swoje umiejętności dwaj zawodnicy: Krzysztof Kędziora [M5, waga do 90kg] oraz Paweł Stopieński [M3, -90kg]. Krzysiek stoczył łącznie 4 walki, z których 3 wygrał przed czasem. Patrząc na przerwę, którą miał za sobą, to naprawdę bardzo dobry wynik naszego wielokrotnego Mistrza Polski Weteranów. Walka finałowa to był prawdziwy majstersztyk umiejętności pomiędzy Krzyśkiem a bardzo doświadczonym kolegą z Gdyni – Adamem Poździkiem, którego nie raz spotkać możemy na wszystkich matach całego kraju z racji pełnienia funkcji sędziego. W początkowej fazie Krzyśkowi udało się rzucić Adama na waza-ari, ale w pędzie po kolejne punkty, przeciwnik naszego zawodnika wykorzystał chwilowe pogubienia się i przeszedł do trzymania, które zakończyło się jego wygraną. Ale w tym wypadku srebro było nie dość, że zasłużone, to naprawdę bardzo mocno wyszarpane z pomocą prawdziwego judo.

W tym samym czasie oglądaliśmy zmagania Pawła, który ewidentnie nie miał dnia. Nasz multimedalista Mistrzostw Polski Weteranów stoczył łącznie 3 pojedynki, z których dwa przegrał, a ostatni wygrał, co dało mu 3 lokatę i brąz na szyi. Czasem po prostu ma się takie dni i tyle. Nie zawsze wszystko zagra.

Najważniejsza impreza w tej kat. wiekowej za nami, ale przed nami jeszcze kilka Pucharów Polski, ale i też organizowane przez nas Mistrzostwa Pomorza Weteranów, które odbędą się prawdopodobnie we wrześniu tego roku. No i pozostajemy w cyklu treningowym przygotowującym nas do Mistrzostw Świata, które odbędą się w październiku przyszłego roku w Krakowie.

rbt

rbt

rpt

fbt