Dość nietypowo, bo w środę 11 listopada, zawodnicy naszego klubu uczcili Święto Niepodległości biorąc udział w XXIII Drużynowym Turnieju Dzieci w Judo, który odbywał się na obiektach UKS Galeon Gdynia. Zawody przeprowadzone zostały w pełnej zgodności z obecnymi wytycznymi sanitarnymi. Turniej był dla nas pierwszym od wprowadzenia obostrzeń w marcu tego roku. Głodni maty, walki, samego judo długo czekaliśmy na ten moment, by przekroczyć próg jakiejkolwiek hali, na której odbywać się mogły zawody – a tym bardziej w takim wypadku jak współzawodnictwo drużynowe, które niesie ze sobą niesamowite emocje i niezapomniane do końca życia chwile. Turnieje drużynowe w judo top emocji sportowych – niby to nadal to samo co zwykłe zawody, ale co innego, gdy wygrana klubu zależy od najmniejszego punkciku zdobytego na tatami, a co innego, gdy judoka walczy dla samego siebie – choć, jak wiemy, i to jest bardzo trudne!

Mecze drużyn rozgrywano w dwóch kategoriach wiekowych: roczników 2009 i 2010 oraz 2007 i 2008. W pierwszej grupie mieliśmy 7 reprezentantów naszego klubu: Emilię Juszczyk, Piotra Juszczyka, Mateusza Sawczyszyna, Karola Pisarczuka, Tymona Lademana, Oktawiana Buczyńskiego oraz Juliana Pielaszkiewicza, którzy startowali zamiennie w 5 kategoriach wagowych spośród 7. W tych rocznikach zajęliśmy miejsce 2 rozgrywając 3 mecze, z których wygraliśmy 2 a przegraliśmy finałowy z drużyną z Bydgoszczy. Walki były zacięte, a po tak długiej przerwie tym bardziej należy gratulować takiego wyniku.

W kategorii wiekowej 2007/2008 zajęliśmy miejsce 3 a drużyna składała się z następujących zawodników: Mateusz Szafrański, Oktawian Buczyński [gratulacje za start w obu kat. wiekowych], Borys Rytlewski, Paweł Pielaszkiewicz, Aszot Kamiński, Piotr Rychter i Dominik Dworak. Nasze starsze misie stoczyły 4 mecze w 7 kat. wagowych, z których udało nam się wygrać 2. Każdy z zawodników stoczył 4 walki. Jak było widać na naszej relacji live pojawiły się naprawdę piękne, wysokie techniki judo, a i nikomu nie można było odmawiać serca do walki.

Gratulacje zarówno dla naszych Grizzly, jak i dla naszych Przeciwników, z którymi wspaniale było móc ponownie stanąć na macie i usłyszeć od sędziów HAJIME!