W sobotę 27 i niedzielę 28 listopada odbyła się największa i zarazem najważniejsza impreza dla grupy wiekowej młodzików i młodziczek. UKS Grizzly Gdańsk reprezentowało jedynie dwóch zawodników: Mateusz Szafrański w wadze do 60kg oraz Szymon Zdunek w wadze do 73kg. Impreza, jak przystało, mocno i silnie obsadzona, a nadzieje przed wyjazdem, jak zawsze, były spore. Interesowały nas dwie wagi – 60kg i -73kg. W niższej na macie stawiło się 72 zawodników, a w wyższej 48, także konkurencja naprawdę i liczna i mocna.

Mateusz stanął do walki na pilskiej tatami w sobotę, jako jeden z pierwszych zawodników turnieju i bardzo dobrze rozpoczął swe zmagania. Prowadził walkę u góry, jednakże uległ przeciwnkowi w parterze nie wytrzymując duszenia na brodę, które odklepał. Pierwszy start Szafrana w tak dużej imprezie pokazał mu ile pracy brakuje nam jeszcze do walki o jakikolwiek tytuł. Niestety rywal nie pociągnał naszego zawodnika dalej i na tym zakończył się turniej dla Matiego.

W niedzielę na macie mogliśmy zobaczyć, ostatni raz w kat. wiekowej młodzika, Szymona Zdunka, który rozpoczął turniej bardzo pozytywnie wygrywając dwie pierwsze walki bez problemu. W 3 rundzie przegrywa niestety z późniejszym srebrnym medalistą swojej wagi, i wpada w repasaż otrzymując drugie życie, czyli szansę na walkę o miejsce 3. Niestety tutaj ulega przeciwnikowi w kolejnej walce i tym samym odpada z dalszej rywalizacji.

Lekcja odrobiona, teraz czas na naukę i przygotowania na kolejny rok!